QUIC
Reszta już przyjechała - przynajmniej większość :) Jest nas w sumie ok 80 z 15 krajów, z tego większość ze School of Business, reszta z elektroniki, prawa, socjologii itp. Oczywiście stworzyły się już grupy - azjatycka, francusko-języczna i nasza - the coolest people :) W naszej są głównie europejczycy (Holandia, Skandynawia, Polska :), Niemcy, Belgia, Hiszpania) i Nowa Zelandia oraz Australia. Dużo mamy tutaj zajęć - jakieś orientation, tours, dinners etc. a jeszcze nawet się prawdziwe zajęcia uniwersyteckie nie zaczęły. Udało mi się zapisać na American Government i International Peace and Security - nie ma takich problemów jak u nas a wszyscy na uczelni są suuuuper mili i wszystko da się załatwić. Do wszystkich się mówi po imieniu :)
Poniżej kilka zdjęć - jezioro (widok z uczelni), nasza grupa na tour po uczelni, Alexis (nasza przewodnik - jest w Queen's od 4 lat, przyjechała z Francji), nasza grupa w jednym z akademików (z lewej na pierwszym planie Katherina z NZ, z prawej koło Alexis Marika z Holandii).
Jedna wiadomość - tutaj się ludzie naprawdę uczą, chodzą do biblioteki (są tu naprawde fajne miejsca do nauki - np. przy kominku na 2 piętrze biblioteki - Harry Potter Room :) ), robią case'y etc :) I ciekawostka - jak są jakieś zadania do zrobienia w grupach na zajęciach to jak Kanadyjczycy wezmą do grupy obcokrajowca to mają bonusowe punkty :D
Dam znać jak się zajęcia zaczną (będę pewnie musiała wypisać się z jednego przedmiotu ze School of Business).
2 komentarze:
hihi...to bedziesz musiala sie uczyc...;pp
buziaki! :)
nihil slonce a na imprezy ty jakies chodzisz? moze jakies szczegoly?
Prześlij komentarz