Zimnooooo
W Kingston ponownie nastała zima - ona się chyba tu nigdy nie kończy, choć chodzą pogłoski, iż w sierpniu jest ponad +5C... W każdym razie dziś było tu -25C a odczuwalna temperatura ok -35C. Już nigdy nie będę narzekała na pogodę w Polsce - w Warszawie było dziś +10C... Ja chcę do domu! :)
Byłam dziś na spotkaniu z poprzednim Ministrem Sprawiedliwości Kanady, Irwin Cotler'em - bardzo inteligentny i charyzmatyczny człowiek. Dawno już nie słuchałam wykładu z takim zaciekawieniem. Rozmawialiśmy o prawach człowieka, ludobójstwie i poszukiwaniu sprawiedliwości. Daję do myślenia...
A dla tych co czekają na posty o Kubie - jeszcze nie udało mi się wgrać wszystkich zdjęć na serwer blogspot.com - żeby się nie zacinało muszę wgrywać po 2 zdjęcia na raz a nie 5 jak normalnie, więc trochę czasu to zajmuję. Ale post jest w przygotowaniu :)
3 komentarze:
Nihil, nihil, ile możemy czekać na relację z Kuby, Słońcee..? dawaj, dawaj, dawaj! :) pewnie nie publikujesz tylko i wyłącznie z obawy ze umrzemy z zazdrości ;) Cóż, będziemy musieli dać radzio :)
a w wawie wiosna nadchodzi :)
buziak
Radziu Radziu - naprawdę się staram :) Już mam prawię 80% zdjeć i tekstu :)
JA TU WCHODZE CODZIENNIE...I NIC NIE MA:(
PZDR Z EY....YYYYYYY...ZYGAM KSIEGOWANIEM I NOTAMI!
Prześlij komentarz